Dzień Dobry :)
W lutym na wolność został wypuszczony Mariusz Trynkiewicz. Krążyła plotka, że zamieszkiwał stolicę województwa Dolnośląskiego, a ludzie obawiali się, że napastnik zaatakuje ponownie. Nie mylili się, Mariusz T. czyha tym razem na niewinną dziewczynkę, która zakochała się w nim bezgranicznie. Dziewczynka pisała z nim na jednej z gier komputerowych dla dziewczyn. Oto ich nietypowa rozmowa:
Po tej rozmowie słuch o dziewczynce zaginął ...
To był jej ostatni post. Co się z nią stało ?
Czy ta niewinna rozmowa doprowadziła do tragedii ?
Następna notka już niebawem ;)
XOXO
Elani
a nic głupszego nie mogliście wymyślać
OdpowiedzUsuńDałabym okejke
UsuńSpokojnie na pewno znajdą głupszą rzecz. To tylko kwestia czasu.
UsuńVindela nie rozumiem o co ci chodzi -.- Prz każdej mojej notce zawsze widzę jakieś hejty ... Jeżeli nowy dział Ci się nie podoba to nie komentuj ... Bo za każdym razem chcesz podkreślić swoje "ja" . Oj Marysiu jak taka cwana jesteś to zrób coś lepszego bo wątpie,że byś coś lepszego wymyśliła .. :)
UsuńO, HAHHAAH, PO TO CHYBA JEST BLOG, ŻEBY GO KOMENTOWAĆ CO NIE? TO JUŻ NIE MOJA WINA, ŻE NIC TU NIE ROBICIE XDDDDDDDDDD A JAK ROBICIE, TO NA ODWAL I SIĘ TEGO CZYTAĆ NIE DA XDDDD Poziom bloga jest równy 0. Angel i Baqoma jedynie go coś ruszają. Nie moja wina, że ten dział jest tak głupi, że aż szkoda słów, więc masz rację nie będę komentować, tak jak nikt inny wam nie komentuje bloga XDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Usuń+ Marysia, też wyraża swoje zdanie. Jak nie chcesz słyszeć złych opinii, na temat tego jakże świetnego działu, to wgl nic nie pisz :)))))
UsuńProszę nie pisz w liczbie mnogiej bo to nie my wymyśliłyśmy tylko Elani :)
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam czytać ten blog. Było wiele ciekawych działów etc. Nie wiem czy większość osób to sobie olała, ale każdy post jest coraz gorszy. I to nie będą hejty, bo ja po prostu wyrażam swoje zdanie, nie? :) Pomysł z tym działem był ciekawy, ale najwidoczniej słabo on wam wychodzi. Nie rozumiem tego. Posty pojawiają się rzadko, a jak już się pojawią to są po prostu słabe. Jest kilka redaktorek, które się przykładają, są sumienne, potrafią zainteresować czytelnika. Może to przemyślcie? Popieram Vindelę i chociaż jej sposób zwracania WAM uwagi można uznać za 'hejt', to jednak ma w tym wszystkim trochę racji. Z pozdrowieniami, Bereshka :)
OdpowiedzUsuń